Strona główna BIZNES Dwóch na trzech małych producentów zmaga się z problemami płatniczymi ze strony...

Dwóch na trzech małych producentów zmaga się z problemami płatniczymi ze strony kontrahentów.

0

Od 26 miesięcy indeks PMI przemysłu utrzymuje się poniżej granicy 50 punktów, co wskazuje na spadek aktywności gospodarczej w tym sektorze

Czy zastanawialiście się kiedyś, co się dzieje z naszym przemysłem? Odpowiedź może nieco zaskoczyć, ale od ponad dwóch lat wskaźnik PMI, czyli wskaźnik aktywności gospodarczej, utrzymuje się poniżej magicznej granicy 50 punktów. Co to oznacza? Ano to, że nie dzieje się najlepiej. Wskaźnik poniżej wspomnianej granicy wskazuje na spadek aktywności w sektorze przemysłowym, a to niestety prowadzi do różnego rodzaju negatywnych konsekwencji.

Zatory niszczą najmniejszych producentów

A skoro o konsekwencjach mowa, to jedną z nich są zatory płatnicze. To prawdziwa zmora szczególnie dla najmniejszych producentów. Dlaczego? Ponieważ całkiem spora część z nich, bo aż 58%, to mikrofirmy, które przez opóźnienia w płatnościach od swoich kontrahentów niejednokrotnie stają na granicy utraty płynności finansowej. W efekcie część z nich, niestety, kończy swoją działalność restrukturyzacją lub nawet upadłością. W ubiegłym roku na taki krok zdecydowało się aż 691 firm z branży przetwórstwa przemysłowego, co jest wzrostem o prawie 80% w porównaniu z rokiem 2022.

60 proc. zadłużenia przypada na 6 sektorów

Co jeszcze bardziej niepokojące, zadłużenie przemysłu nie jest rozłożone równomiernie po całej jego szerokości, ale skupia się w kilku kluczowych sektorach. Aż 60% tego ciężaru finansowego ciąży na zaledwie 6 sektorach. To pokazuje, jak bardzo skomplikowany potrafi być ten układ i jak różne są przyczyny zadłużenia w poszczególnych gałęziach przemysłu.

Scoring pod kreską

Jeśli spojrzymy na dane dotyczące wiarygodności płatniczej firm przemysłowych, rysuje się przed nami kolejny niepokojący obraz. Większość przedsiębiorstw wprawdzie wykazuje wysoki lub średni scoring płatniczy, ale z roku na rok wzrasta odsetek tych, które oceniane są jako ryzykowne. To z kolei przełożyło się na wzrost ilości firm, które były weryfikowane przez potencjalnych klientów i kontrahentów w Krajowym Rejestrze Długów.

Oczywiście, może to wydawać się z jednej strony niewesołą lekcją o stanie naszego przemysłu, ale z drugiej strony jest to także przestroga i wezwanie do lepszego zarządzania finansami i płynnością wśród polskich przedsiębiorców. Jak widzicie, wiedza na temat aktualnej sytuacji w przemyśle i roztropne podejście do finansów to klucz do utrzymania zdrowia finansowego firmy oraz jej stabilności na rynku.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Exit mobile version