Sektor surowcowy w ostatnich miesiącach znalazł się pod ogromną presją. Zewnętrzne czynniki, takie jak spowolnienie gospodarcze w Chinach, wyprzedaż na rynku energii oraz problemy w sektorze metali przemysłowych, z miedzią na czele, sprawiły, że inwestorzy zastanawiają się nad przyszłością tego rynku. Miedź w szczególności odczuła skutki tych wydarzeń, doświadczając masowych likwidacji długich pozycji, co było wynikiem ogólnej nerwowości na rynku. Jednak czy w tym pesymistycznym scenariuszu można doszukać się jakichkolwiek pozytywnych sygnałów?
Czemu tylko złoto utrzymuje się na fali?
Wśród wszystkich metali szlachetnych, to właśnie złoto okazało się bastionem odporności. Wpływ na to mają różne czynniki, od popytu indywidualnych inwestorów zamożnych, przez banki centralne, po Family Offices, które traktują złoto jako zakotwiczenie wartości. Ale to nie wszystko! Spodziewane pierwsze cięcie stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych przynosi ze sobą powiew optymizmu szczególnie dla inwestorów ETF, co może stanowić znak zbliżającej się zmiany trendu.
Zapotrzebowanie, które przemawia samo za siebie
Raport Światowej Rady Złota mówi jasno – drugi kwartał 2024 r. przyniósł największe zapotrzebowanie na złoto od 2000 roku. Takie zainteresowanie to efekt nie tylko jego cen, które osiągnęły historyczne maksima, ale również strategicznego podejścia inwestycyjnego. Czy to inwestycje OTC, rekordowa produkcja czy dynamicznie rosnąca podaż złota – wszystko to składa się na obraz złota jako aktywa, którego wartość w obliczu niepewności rynkowej jedynie rośnie.
Co stoi za stabilnością złota?
Jest kilka kluczowych czynników, które trzymają złoto w czołówce interesów inwestorów. Niepewność geopolityczna, rosnące długi państw, a także nie mniejsze zainteresowanie złotem w Chinach, to tylko niektóre z nich. Dodatkowo, prognozowane obniżki stóp procentowych w USA mogą jeszcze bardziej zwiększyć atrakcyjność złota.
Przyszłość: Kierunek wzrostu?
Mimo że w krótkim terminie możemy być świadkami pewnych wahnięć, ogólne perspektywy dla złota wydają się byś jasne. Z ostatnich analiz wynika, że złoto ma wszelkie powody, by utrzymać swoją pozycję a nawet zyskać na wartości. Rok 2024 może przynieść dalsze obniżki stóp procentowych w USA, co bezpośrednio wpłynie na wzrost zainteresowania tym szlachetnym metalem.
Podsumowując
Czyli mimo generalnych spadków na rynku surowców, złoto nie tylko utrzymało swoją wartość, ale również zyskało na cenach. Wydaje się, że kruszec ten nadal będzie stanowić bezpieczną przystań dla inwestorów szukających stabilności w niepewnych czasach. Dla polskiego rynku, pełnego dynamicznie działających inwestorów, złoto również stanowi atrakcyjną opcję, utrzymując swoje miejsce w czołówce najchętniej wybieranych surowców.
