Czy zauważyliście, że w ostatnim czasie w naszych ulubionych sklepach pojawia się więcej promocji niż zazwyczaj? No właśnie, to nie tylko nasze subiektywne odczucie. Najnowsze dane pokazują, że w I półroczu 2024 roku sieci handlowe naprawdę zorganizowały o blisko 9% więcej promocji niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Co stoi za tym wzrostem? Sklepy RTV i AGD zanotowały największy ubytek liczby promocji. Co ciekawe, na kolejnych miejscach zestawienia znalazły się sieci DIY, drogerie i apteki oraz cash&carry. A wiecie, kto na tym zyskał najwięcej? Dyskonty i sieci convenience, które zanotowały największy wzrost. Lecz co oznacza to dla nas, konsumentów?
Więcej promocji
Ale skąd ten wzrost liczby promocji? Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland uważa, że sieci handlowe starają się w ten sposób przyciągnąć klientów, którzy podczas pandemii przestali często odwiedzać sklepy. Poza tym, nikt nie chce przegapić okazji wojny cenowej, szczególnie dyskonterów i sieci convenience. To pokazuje, że w świecie handlu liczy się nie tylko cena, ale również kreatywność w przyciąganiu uwagi klientów.
Liczba promocji a VAT
Zastanawialiście się kiedyś, jak na liczbę promocji wpływa VAT? Dr Łuczak twierdzi, że spadająca inflacja dała sieciom możliwość obniżenia cen, a to z kolei przekłada się na większą liczbę promocji. Co więcej, eksperci przewidują, że trend ten utrzyma się w II półroczu. Ale czy kolejne miesiące przyniosą wzrost liczby promocji, czy może jesteśmy już na maksymalnym poziomie?
Mniej promocji na elektronikę
To zaskakujące, ale sklepy z elektroniką i AGD nieco ograniczyły liczbę promocji. Czy to oznacza, że mamy mniej okazji do zakupu nowego smartfona czy pralki? Eksperci tłumaczą, że spadek liczby promocji może być efektem nasycenia rynku po pandemii, kiedy to wiele osób zainwestowało w nowy sprzęt. Dodatkowo, ograniczony popyt na nowe urządzenia sprawia, że sklepy nie muszą walczyć o klienta za pomocą promocji.
Mocne dwa formaty
Dyskonty i sieci convenience idą łeb w łeb – oba formaty zanotowały identyczny wzrost liczby promocji. Czy convenience dogoni dyskonty pod względem liczby promocji? Julita Pryzmont zauważa, że format convenience, będący bardziej elastycznym i dostosowanym do szybkich zakupów, zyskuje na popularności. To pokazuje, jak ważna jest umiejętność dostosowania się do zmieniających się warunków rynkowych.
Wzrosty supermarketów i hipermarketów
Nie można zapomnieć o supermarketach i hipermarketach, które również zanotowały wzrost liczby promocji. Supermarkety, ze względu na możliwość szybszego dostosowywania się do zmienności rynku, mają szansę konkurować z dyskontami. Hipermarkety za to, mogą polegać na swojej szerokiej ofercie i atrakcyjnych cenach. Rozwijające się dyskusje na temat przyszłości promocji w tych formatach pokazują, jak dynamiczny jest świat handlu.
Podsumowując, bez względu na to, jakie są nasze preferencje zakupowe, wszystko wskazuje na to, że promocje będą nadal ważnym elementem strategii sieci handlowych. A to oznacza tylko jedno – dla nas, konsumentów, jest to świat pełen okazji. Trzymajmy więc oczy szeroko otwarte, bo kto wie, jakie promocje czekają na nas za rogiem?
