Strona główna GOSPODARKA POLITYKA Jak Polska prezydencja w Radzie UE może zmienić europejski rynek technologiczny

Jak Polska prezydencja w Radzie UE może zmienić europejski rynek technologiczny

0

W obliczu dynamicznie zmieniającego się świata, Europa stoi przed koniecznością przystosowania się do nowych realiów gospodarczych i technologicznych. A tuż za rogiem czai się szansa, która może znacząco wpłynąć na przyszłość unijnego rynku – polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Co to oznacza dla przedsiębiorców i dlaczego powinniśmy zwrócić na to szczególną uwagę?

Przedsiębiorcy kontra biurokracja

Eksperci i liderzy biznesowi, w tym Federacja Przedsiębiorców Polskich, jednomyślnie wskazują: przeregulowanie unijne to pięta achillesowa naszej konkurencyjności. Kiedy mówimy o ożywieniu europejskiej innowacyjności oraz technologicznych ambicjach, mierzymy się z gąszczem procedur i regulacji. „Priorytety polskich przedsiębiorców zostały już w głównej mierze nakreślone. Kolosalne znaczenie mają stabilne i zrozumiałe przepisy unijne” – wskazuje Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. Ale czy możliwe jest przełamanie tej bariery biurokracji?

Innowacje vs. regulacje

To nie jest jedyna przeszkoda, na którą napotyka europejski rynek technologiczny. Różnice w implementacji dyrektyw, dążenie do nadregulowania, a także fragmentacja rynku pod względem podatków czy przepisów zatrudnienia składają się na obraz Unii, w której jednolity rynek często funkcjonuje tylko w teorii. Co więcej, obawy przed protekcjonizmem i zbytnią kontrolą państwa nad gospodarką w niektórych państwach członkowskich mogą hamować rozwój innowacji.

Unia szans na rozwój

Przed polską prezydencją stoi zatem nie lada wyzwanie. Jednak jest to również ogromna okazja. „Europa przegrywa wyścig konkurencyjności z innymi krajami, ale to jest też temat związany między innymi z połączeniem nauki i biznesu” – zauważa Pączka. Oznacza to, że przyszłość leży w zwiększaniu konkurencyjności przez inwestycje w badania i rozwój, zacieśnienie współpracy pomiędzy sektorami nauki i biznesu oraz tworzenie przyjaznego środowiska dla innowacji.

Polskie priorytety – co na celowniku?

Co znajdzie się na agendzie polskiej prezydencji? Oprócz uproszczenia regulacji i walki z protekcjonizmem, kluczowe będzie skupienie się na rozwijaniu nowoczesnego rynku technologicznego w Unii. Polska liderując w Radzie UE ma szansę kierować dyskusje w stronę otwierania rynku na innowacje, ułatwienia przedsiębiorcom dostępu do finansowania czy nawet rewizji niektórych istniejących przepisów, by lepiej odpowiadały na współczesne wyzwania.

Wyjątkowy czas dla gospodarki UE

Czy przed Polską stoją same łatwe wyzwanie? Oczywiście, że nie. Ale sprzyjający czas, nowa Komisja Europejska oraz spodziewane zmiany na arenie międzynarodowej mogą stać się katalizatorem dla długo oczekiwanych zmian. Co więcej, dzięki bliskości tematów gospodarczych z agendą pokryzysowej odbudowy, polska prezydencja może przyciągnąć szczególną uwagę i sprzyjać realizacji nawet ambitnych celów.

Niech ten czas będzie przypomnieniem, że prawdziwa siła leży w otwartości na zmiany, współpracy i innowacyjności. Skorzystajmy z tej okazji, by wyznaczyć nowy kierunek dla Europy – ku nowoczesności, konkurencyjności i technologicznemu rozwojowi.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Exit mobile version