Europejski rynek IPO ożywa w 2024 roku
W ostatnich miesiącach zaszły znaczące zmiany na europejskim rynku ofert pierwotnych (IPO), które zasługują na uwagę. Po spowolnieniu, z jakim mieliśmy do czynienia w poprzednich latach, pierwsze półrocze 2024 roku przyniosło istotny wzrost aktywności na tym rynku. Czy to sygnał, że inwestorzy ponownie zyskali zaufanie do europejskich spółek?
Kontekst europejskiego rynku IPO
Początki 2024 roku pokazały, że wartość IPO realizowanych na europejskich giełdach wyniosła 11,4 mld euro, co stanowi wzrost o imponujące 356% w porównaniu do tego samego okresu w roku poprzednim. Tak imponujące ożywienie może zaskakiwać, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę trwające wyzwania globalnej ekonomii. Co ciekawe, pomimo tak dużego wzrostu, Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nadal boryka się z brakiem nowych debiutów na rynku regulowanym.
Ważne wydarzenia i debiuty
Drugi kwartał 2024 roku przyniósł kilka znaczących ofert IPO. Wśród nich wyróżnić można debiut Puig Brands, który okazał się największą ofertą na świecie w tym czasie, z pozyskanymi 2,6 mld euro na hiszpańskiej giełdzie BME. Niewiele mniejszym zainteresowaniem cieszyła się oferta CVC Capital, debiutująca na Euronext Amsterdam z kwotą 2,2 mld euro. Takie transakcje wskazują na to, że inwestorzy widzą w Europie wiele atrakcyjnych możliwości inwestycyjnych.
Rola funduszy private equity
Znaczną rolę w ożywieniu na europejskim rynku IPO odgrywają fundusze private equity, które skoncentrowane były na wyjściu z inwestycji w pierwszym półroczu roku. Ich aktywność przyczyniła się do tego, że ponad połowa z 10 największych IPO w Europie to debiuty spółek z ich portfela. To dowód na to, że te podmioty mogą mieć kluczowe znaczenie dla kształtowania się rynku w najbliższej przyszłości.
Perspektywy na przyszłość
Mimo niepewności politycznej i ekonomicznej, perspektywy dla europejskiego rynku IPO wydają się być optymistyczne. Spółki już teraz przygotowują się do przyszłych transakcji, co może świadczyć o ich wierze w korzystne "okienka IPO" i nadchodzące ożywienie. Eksperci z PwC sugerują, że dzisiejsza aktywność jest budowaniem fundamentów pod przyszłe sukcesy na tym rynku.
Niemały wpływ na to stanowisko mają pozytywne wyniki przeprowadzonych już debiutów – większość zielonych, w tym znaczące wzrosty kapitalizacji spółek już po IPO. To wszystko może przyciągnąć uwagę kolejnych inwestorów, zwłaszcza gdy spojrzymy na odważne projekcje i plany na drugą połowę roku oraz początek 2025.
Niemniej jednak, warto pamiętać, że sytuacja na rynkach kapitałowych jest dynamiczna i mogą pojawić się nowe wyzwania. Z drugiej strony, oznacza to również potencjał dla tych, którzy potrafią dostosować się do zmieniającej się rzeczywistości. Polski rynek, mimo braku nowych debiutów na GPW, może również odnotować zmianę, zwłaszcza jeśli inwestycje private equity przeniosą się na bardziej lokalne rynki.
W obliczu tych wszystkich zmian, jedno wydaje się pewne – europejski rynek IPO zdecydowanie wraca do gry, a to może być początek nowej, ekscytującej ery dla inwestorów i spółek z całego kontynentu.
