W obecnych czasach, gdzie ekologia staje się nie tylko modą, ale wręcz koniecznością, rynek samochodów elektrycznych w Polsce rośnie. Powoli, ale stabilnie. Taką opinię wyrażają przedstawiciele branży, choć zauważają pewne wyzwania, jak na przykład rozwój infrastruktury ładowania, które nie nadąża za oczekiwaniami. Czy istnieją sposoby na pobudzenie tego sektora rynku? Sprawdźmy.
Rozwój infrastruktury ładowania – kamień węgielny sukcesu?
Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wynika, że od początku roku do końca października w Polsce zarejestrowano 12 496 osobowych samochodów elektrycznych. Jest to wzrost w liczbach bezwzględnych, jednak udział elektryków w całym rynku nieco spadł. Przedstawiciele branży wskazują, że jednym z głównych powodów takiej sytuacji jest wolniejszy niż oczekiwano rozwój infrastruktury ładowania. Marek Samborski, prezes GARO Polska, podkreśla potrzebę stymulacji rynku, aby ruszyć z miejsca, w którym obecnie jesteśmy.
Czy unijne regulacje pomogą Polsce nadgonić Europę?
Jednym ze sposobów na przyspieszenie rozwoju rynku samochodów elektrycznych może być wprowadzenie unijnego rozporządzenia AFIR (Alternative Fuel Infrastructure Regulation), mającego na celu szybszy rozwój infrastruktury do ładowania zeroemisyjnych pojazdów na terenie UE. Polska Stowarzyszenie Nowej Mobilności wskazuje, że choć pewne cele AFIR są już zrealizowane, to rozbudowa stref ładowania wzdłuż tras TEN-T pozostaje wyzwaniem. Zgodnie z „Licznikiem AFIR”, pokrycie sieci w niektórych zakresach waha się od 0 do 10 proc., co pokazuje, że jeszcze wiele przed nami.
Dlaczego warto inwestować w elektromobilność?
Inwestycja w samochody elektryczne i rozwój związanej z nimi infrastruktury wydaje się być krokiem w dobrym kierunku pod względem ekonomicznym i ekologicznym. Poprawa infrastruktury elektroenergetycznej, dementowanie mitów na temat aut elektrycznych oraz oferta bardziej przystępnych cenowo modeli mogą przyspieszyć rozwój tego sektora. Ponadto, rozwijająca się technologia sprawia, że nowoczesne samochody elektryczne oferują lepsze parametry, jak np. szybsze ładowanie czy większy zasięg.
Co dalej z rynkiem samochodów elektrycznych?
Marek Samborski zauważa, że rynek potrzebuje odpowiedniego wsparcia, by móc dalej się rozwijać. Wsparcie rządowe, zarówno na szczeblu krajowym, jak i europejskim, może być jednym z kluczy do rozwiązania problemów, z jakimi mierzy się branża. Dość mocno wyhamowane wsparcie, spowodowane między innymi niedawnymi wyborami, wymaga odnowienia. Jest też dobra wiadomość – zapowiedziane zostały nowe programy wsparcia, które powinny skutkować wzrostem liczby rejestracji zeroemisyjnych pojazdów.
W obecnym stanie rynek samochodów elektrycznych w Polsce stoi przed wieloma wyzwaniami, ale również i możliwościami. Stabilny, choć powolny wzrost wskazuje, że jest to kierunek, który będzie kontynuowany. Potrzebna jest jednak wspólna praca – producentów, rządu oraz konsumentów, żeby elektromobilność stała się naszą rzeczywistością.