Sygnalistami są osoby, które alarmują o nieprawidłowościach lub naruszaniu prawa Unii Europejskiej – mogą to być pracownicy, stażyści, dostawcy, a nawet wolontariusze czy żołnierze. Mówiąc krótko, sygnalista to każdy, kto ma odwagę powiedzieć „stop” praktykom szkodzącym organizacji lub społeczeństwu.
Zmiany na horyzoncie
Zmiany wejdą w życie już 25 września tego roku, a kolejne przepisy dotyczące zgłoszeń zewnętrznych zaczną obowiązywać od 25 grudnia. Firmy i organizacje muszą przygotować się na wprowadzenie odpowiednich procedur, co jest sporym wyzwaniem.
Wsparcie dla sygnalistów
Rzecznik Praw Obywatelskich będzie odgrywał nową rolę – nie tylko przyjmie zgłoszenie o naruszeniu, ale również zapewni poradnictwo w zakresie praw i obowiązków wynikających z nowych przepisów. To duża zmiana, ponieważ wsparcie takiej instytucji może zwiększyć poczucie bezpieczeństwa osób decydujących się na zgłoszenie.
Czy to wystarczy?
Chociaż nowe przepisy stanowią dużą zmianę, pojawiają się pytania o ich skuteczność. Zespół do spraw sygnalistów przy RPO, nowe procedury i zapewnienia o braku paraliżu obrony praw obywatelskich to jeden aspekt. Ważne jest jednak, jak te rozwiązania będą wyglądały w praktyce.
Ochrona przed odwetem
Prawo przewiduje sankcje dla podmiotów, które podejmą działania odwetowe wobec sygnalistów, np. rozwiązanie umowy o pracę czy dyskryminację. Kluczowe jest działanie w dobrej wierze – tylko wówczas sygnalista będzie mógł liczyć na ochronę prawną.
Zmiany w przepisach dotyczących ochrony sygnalistów są dużym krokiem w kierunku zwiększenia przezroczystości i odpowiedzialności w firmach oraz instytucjach publicznych. Pozostaje mieć nadzieję, że teoria znajdzie potwierdzenie w praktyce, a osoby zgłaszające nieprawidłowości będą mogły czuć się bezpiecznie, wiedząc, że ich głos ma znaczenie i jest chroniony.