Strona główna BIZNES PRAWO Podwyżki akcyzy na liquidy do e-papierosów – czy to rzeczywiście dobry pomysł?

Podwyżki akcyzy na liquidy do e-papierosów – czy to rzeczywiście dobry pomysł?

0

W ostatnich tygodniach dużo się mówi o planowanych przez Ministerstwo Finansów podwyżkach akcyzy na wyroby tytoniowe, w tym liquidy do e-papierosów. Zapowiedziane zmiany wywołały niemały ferment wśród producentów tych produktów, którzy dostrzegają w nich groźbę nie tylko dla swoich biznesów, ale również dla wzrostu szarej strefy. Co więcej, ta decyzja ma zaskoczyć nie tylko branżę, ale również konsumentów, którzy nie zdają sobie sprawy z nadchodzących zmian w cenach produktów. Ale czy faktycznie jest się czego obawiać? I co to oznacza dla przeciętnego konsumenta?

Czy na horyzoncie zarysowuje się wzrost szarej strefy?

Jak mówi Przemysław Jaskóła z Fusion Labs, dramatyczny wzrost akcyzy na liquidy, który ma wynieść aż 75% już w przyszłym roku, zapewne wywoła niechęć do zakupu legalnych produktów. „Kiedy my będziemy gasić światło w naszych firmach, czarny rynek będzie otwierał szampana” – mówi z nieukrywaną troską. To stwierdzenie pokazuje, że problem nie dotyczy tylko firm produkujących płyny do e-papierosów, ale także szerzej pojętej ekonomii i rynku pracy. Drastyczne podwyżki mogą spowodować zwalnianie pracowników, zamykanie firm i hamowanie eksportu.

Pośpiech w zmianach, czyli brak dialogu z branżą

Zaskakujące dla wielu może być to, że rząd zdecydował się na tak wybitnie wysokie podwyżki bez długoterminowego planowania i konsultacji z rynkiem. Jak podkreślają przedstawiciele branży, obowiązująca od 2022 roku tzw. mapa akcyzowa miała zapewnić stabilność i przewidywalność dla przedsiębiorców. Tymczasem, zapowiedź zmian w akcyzie wywołała uczucie zdrady wśród przedsiębiorców, którzy czują się pozostawieni sami sobie. „Dialog, do którego nas zaproszono, nazwałbym co najmniej dialogiem pozorowanym” – mówi Jaskóła, reprezentując głos branży.

Skutki dla konsumenta – co to oznacza dla Twojego portfela?

Wprowadzenie podwyższonej akcyzy nie pozostanie bez wpływu na konsumentów. Według wyliczeń Ministerstwa Finansów, cena detaliczna liquidów do e-papierosów może wzrosnąć o około 4,4–5 zł rocznie za opakowanie 10 ml. Co za tym idzie, już w przyszłym roku cena za te produkty ma przekroczyć 23 zł, co stanowi poważne obciążenie dla portfeli konsumentów. W obliczu takich podwyżek, wielu z nich może zdecydować się na poszukiwanie tańszych, często nielegalnych źródeł zakupu, co z kolei zasili szarą strefę.

Podsumowanie – czy warto buntować się przeciwko zmianom?

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe argumenty, nasuwa się pytanie – czy faktycznie planowane podwyżki akcyzy na liquidy do e-papierosów są rozwiązaniem opłacalnym dla państwa? Właśnie teraz, kiedy rząd powinien wspierać małe i średnie przedsiębiorstwa oraz promować zdrowsze alternatywy dla tradycyjnych papierosów, decyzja o wysokich podwyżkach wydaje się być krokiem wstecz. To jednoznacznie pokazuje, jak ważne jest prowadzenie dialogu między rządem a przedsiębiorcami oraz adekwatne reagowanie na potrzeby rynku. W przeciwnym razie, jedynymi beneficjentami zmian mogą okazać się operatorzy czarnego rynku.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Exit mobile version