W dzisiejszych czasach coraz większa liczba osób decyduje się na pracę za pośrednictwem aplikacji internetowych, takich jak popularne serwisy dostawcze czy aplikacje językowe. To forma zatrudnienia znana jako praca platformowa. Czy jednak wszyscy zdajemy sobie sprawę, co tak naprawdę oznacza bycie „pracownikiem platformowym” i jakie niesie to za sobą konsekwencje?
Jakie zmiany wprowadza Unia Europejska?
Z myślą o poprawie losu osób pracujących w taki sposób, Komisja Europejska postanowiła wdrożyć nowe przepisy. Choć te mogą budzić kontrowersje, to ich głównym celem jest uregulowanie kwestii zatrudnienia w gospodarce zleceniowej. Potrzeba takich zmian stała się szczególnie widoczna w czasach pandemii COVID-19, gdy branża platform cyfrowych zanotowała niebywały wzrost.
Główne założenia dyrektywy
Podstawowym założeniem przyjętej dyrektywy jest domniemanie stosunku pracy. Chodzi o to, aby osoby zatrudnione przez platformy nie były bezzasadnie traktowane jako samozatrudnione. W praktyce oznacza to, że teraz to pracodawca będzie musiał udowodnić, że warunki zatrudnienia nie odpowiadają stosunkowi pracy. Brzmi nieźle, prawda? Ale czy to wystarczy, aby realnie poprawić sytuację pracowników platformowych?
Co to oznacza dla polskiego rynku pracy?
Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy, zwraca uwagę na to, że spór dotyczy tego, czy nowe regulacje powinny dotyczyć tylko pracowników platform, czy też być rozszerzone na wszystkie osoby świadczące pracę na podstawie umów cywilnoprawnych. W Polsce istnieje problem z umowami-zleceniami, które nie zapewniają pracownikom odpowiednich zabezpieczeń socjalnych i ubezpieczeń zdrowotnych. Co więcej, pracodawcy korzystają z tych umów, aby unikać odpowiedzialności prawnej. Czy nowe przepisy zmienią tę sytuację?
Wyzwania i nadzieje związane z dyrektywą
Podsumowując, choć dyrektywa o pracy platformowej stanowi ważny krok do poprawy warunków zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem aplikacji, nadal wiele zależy od jej wdrożenia w poszczególnych krajach członkowskich. Polska ma przed sobą wyzwanie, aby w ciągu dwóch lat dostosować prawo krajowe do nowych wymogów. Czy uda się rozszerzyć ochronę na wszystkich pracujących na niekorzystnych umowach, tak aby byli oni traktowani sprawiedliwie? Tylko czas pokaże. Jedno jest pewne – zmiany są niezbędne i długo oczekiwane.
