Generatywna Sztuczna Inteligencja (GenAI) staje się coraz bardziej popularna, wywołując mieszane uczucia wśród społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez Allianz Trade wśród mieszkańców sześciu europejskich krajów, w tym Polski, pokazują, że społeczny optymizm nie idzie w parze z entuzjazmem ekspertów dotyczącym potencjalnych korzyści GenAI dla gospodarki. Dlaczego więc postrzeganie tej technologii jest tak podzielone?
Kto boi się GenAI?
Nie da się ukryć, że społeczne obawy wobec GenAI są znaczące. Według danych Allianz Trade, aż 46% badanych obawia się, że wprowadzenie sztucznej inteligencji przyczyni się do zmniejszenia liczby miejsc pracy, podczas gdy jedynie 33% wierzy w przeciwny efekt. Fakt ten przedstawia dyskusję o GenAI w kontekście niepokoju o przyszłość zatrudnienia.
AI niosąca korzyści
Pomimo tych obaw, istnieją dowody wskazujące na potencjalne pozytywne aspekty GenAI. Jak podkreśla Tomasz Starus, prezes Allianz Trade w Polsce, cel stosowania sztucznej inteligencji nie powinien ograniczać się do redukcji kosztów przez zastępowanie ludzi, lecz skupiać na zwiększaniu ich umiejętności oraz efektywności. AI ma potencjał do przyspieszenia pracy oraz podniesienia jakości obsługi, co jest korzyścią zarówno dla firm, jak i ich klientów.
Do 2050 w Unii Europejskiej ubędzie 20% pracujących
Jednym z argumentów przemawiających za korzystaniem z GenAI jest demograficzna przyszłość Europy. Starzejące się społeczeństwo oraz spadek liczby osób w wieku produkcyjnym to wyzwania, przed którymi stoi wiele krajów UE. GenAI, poprzez automatyzację i podniesienie produktywności, może pomóc w znalezieniu rozwiązania na zastępowanie braków w siłach roboczych, zwłaszcza w branżach takich jak ubezpieczenia.
Pomimo że rewolucja GenAI może wydawać się niepokojąca, to jednak porównując ją z wcześniejszymi innowacjami technologicznymi, można odnieść wrażenie de ja vu. Tak jak internet i media społecznościowe, które miały „zdewastować” rynek pracy, tak również GenAI ma szansę stać się kolejnym narzędziem w rękach człowieka, a nie jego zagrożeniem.
Co na to eksperci?
Ważne jest, aby spojrzeć na GenAI z perspektywy możliwości. Badania naukowców, takich jak Erik Brynjolfsson, sugerują, że AI ma potencjał do zniwelowania różnicy między pracownikami wysoko i nisko wykwalifikowanymi. Niekiedy nawet to właśnie mniej doświadczeni mogą skorzystać najwięcej, zyskując narzędzia umożliwiające podniesienie poziomu swojej pracy.
Podsumowując
Generatywna sztuczna inteligencja może wywoływać niepokój, ale trzeba pamiętać o potencjalnych korzyściach, jakie niesie. Zarówno na poziomie makro (gospodarki państw) jak i mikro (poszczególnych przedsiębiorstw czy jednostek). Rozważając wszystkie argumenty, warto zapytać: czy naprawdę powinniśmy się bać AI, czy raczej przygotować na zmiany, które niesie, ucząc się, jak najlepiej wykorzystać jej potencjał?
