Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak to jest mieć swojego cyfrowego bliźniaka? Nie, nie mówimy tutaj o avatarze w grze komputerowej, ale o dużo bardziej zaawansowanej technologii, która rozwija się na naszych oczach. Technologia digital twins, czyli cyfrowych bliźniaków, to nie science fiction – to realna możliwość optymalizacji świata wokół nas na niespotykaną dotąd skalę.
Co to są cyfrowe bliźniaki?
Na początek – co to właściwie są, te tajemnicze cyfrowe bliźniaki? Otóż, zdaniem eksperta 10Clouds, Ryugo Kimury, to nic innego jak cyfrowe odpowiedniki fizycznych przedmiotów, procesów, a nawet ludzi. W praktyce, cyfrowy bliźniak to skomplikowany model komputerowy, który na podstawie zebranych danych potrafi przewidywać, jak zachowa się dany obiekt lub system w przyszłości. Brzmi skomplikowanie? Może i tak, ale zalety zastosowania takiej technologii są nie do przecenienia.
Zastosowania technologii cyfrowych bliźniaków
Technologia ta znajduje zastosowanie niemal w każdej dziedzinie życia. Od wielkich centrów logistycznych i fabryk, przez szpitale, aż po domy i samochody. Mogłoby się wydawać, że to rozwiązanie przeznaczone tylko dla gigantów przemysłu, ale nic bardziej mylnego. Cyfrowe bliźniaki to także szansa dla mniejszych podmiotów na optymalizację i usprawnienie działania bez konieczności inwestowania ogromnych środków w rzeczywiste zmiany.
Za przykład niech posłuży przemysł motoryzacyjny. Kimura wskazuje, że zamiast kupować nowe części do auta, można najpierz przeprowadzić symulację i sprawdzić, jakie będą efekty. Takie podejście pozwala na znaczące oszczędności i swego rodzaju „testowanie” pomysłów zanim wydamy na nie pieniądze.
Technologia, która zmienia świat
Nie da się ukryć, że cyfrowe bliźniaki mogą rewolucjonizować wiele aspektów naszego życia. Szczególnie interesujące wydaje się być ich zastosowanie w medycynie. Odwzorowanie ludzkiego organizmu daje szansę na lepiej dobrane terapie i zmniejszenie ryzyka zabiegowego. To tylko jeden z przykładów, który pokazuje, jak wielki potencjał kryje się w tej technologii.
Na horyzoncie: cyfrowi influencerzy i edukacja
Przyszłość cyfrowych bliźniaków wygląda obiecująco. Jak przewiduje ekspert 10Clouds, niedługo cyfrowe odpowiedniki będą mogły zastępować ludzi w różnych dziedzinach – od nauczycieli, przez doradców klienta, aż po influencerów w mediach społecznościowych. Wyobrażasz sobie, że Twoim nowym ulubionym twórcą treści będzie… w pełni cyfrowa osoba?
Nieskończone możliwości
Zastosowania technologii cyfrowych bliźniaków wydają się być ograniczone jedynie naszą wyobraźnią. Od spraw czysto praktycznych, przez edukację, aż po medycynę – możliwości wykorzystania takich rozwiązań rosną wraz z rozwojem samej technologii. A biorąc pod uwagę, że według raportu „Tech Trends” firmy Deloitte wartość globalnego rynku bliźniaków cyfrowych wzrośnie blisko dziesięciokrotnie do roku 2025, wydaje się, że jesteśmy na początku nowej, fascynującej ery w rozwoju technologicznym świata. Co nas jeszcze czeka? Trudno przewidzieć, ale jedno jest pewne – będzie to technologiczna podróż, na którą warto zwrócić uwagę.
